Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ulice




[ ulice ]

w moim mieście zasypiają ulice
tysiącami lamp i murmurandem trzaskających bram
kołysane do przerywanego snu
wyśniły mnie abym chodził
w kałużach - jakby łzach wylewanych z betonowej duszy
i zagarniał do pamięci niespokojnego wiersza
ostatnie zakłady szewskie i krawieckie.

zboczyłem z ulicy w ukwadratowione podwórko
kwadratowy plac i bunkier na śmieci
przy którym co rano trwa wojna o resztki
odpadki ludzkie , tak nieludzkie
kwadratowy szary blok i wypatroszona meblościanka
dobudówka bez okien i garaż bez samochodu
i jeszcze ciągle kwadratowe myśli

przejściem za uschniętą topolą -
w rozwrzeszczane wchodzę tętnice śródmieścia
obok siebie trzy kościoły walczą o modlitwy
za tyle rzeczy trzeba się teraz modlić
o miejsce na dzwonnicy gołębie walczą z wronami
a na przystanku emeryci z rencistami o pozycję
by jak najszybciej odjechać do domu .

na ulicach ludzie - ciałka białe , ciałka czerwone
jedni krzepną szybciej , innych nic nie zatrzyma
patrząc w szyby wystaw obserwują siebie
podziwiają swoje marzenia
bezwstydnie drogie , wzruszająco prozaiczne
dziurawe - okaleczone ospą czasu płyty chodników
z rzadka przywołują ich do porządku .

w moim mieście umierają ulice

Szczecin 2003

Dodano: 2004-11-01 12:08:34
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »