Ulimetria
w bezdechu w podpowiekach
implodując zapadam się
gdy stopy palcami zdematerialuzują
przestrzeń
unieś pocałuj
w tej wędrówce bądź mi ciepłym
płomieniem
wypełniaj
okalaj
chroń
moja (nie)dolo
mojego wiarołomstwa i pożądliwości
przyczyno niedosytu
bez i z sinusoidą
polimetryczna wiedźmo
giń
Komentarze (4)
polimetryczna wiedźo
czy wiedźmo?
ale coś tu mi zakłóca obraz albo
nie kpw.
Ciekawa wypowiedz
Pozdrawiam :)
oryginalny zapis i słowa
Bardzo interesujący przekaz wiersza, choć trochę
smutno o miłości, pozdrawiam serdecznie.