umarłabym
dla Pawełka..
umarłabym zgubiła oddech gdybyś nagle
zniknął pod ziemię się zapadł szybciutko
bez uczuć
umarłabym gdybym nie czuła pod sobą naszej
miłości gdyby Ciebie nie było już obok
umarłabym bo tlen w sobie nosisz a bez
niego nie ma Ciebie umarłabym uschła bez
Twego głosu bo jest on dla mnie źródłem
życia
umarłabym gdybyś puścił mą dłoń i nie
całował już nigdy mych warg i nie dotykał
tej tęsknoty przeplecionej przez moje ciało
umarłabym odeszła bez zbędnych słów ze
łzami w oczach z cierpieniem w sercu..ale
Ty jesteś i za to Cię Kocham!
bądź tylko !! jesteś moim sensem!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.