Z umiarem i sercem
Nie wszystko złoto, to co się świeci,
nawet gdy złoto, gwarancje żadne,
że z wszystkich, cennych rzeczy na
świecie,
ono jest właśnie obiektem pragnień.
Sława, majatek, dostatnie życie,
a w duszy pustka i boli głowa,
pazerność niczym ten wąż kusiciel,
każe dla siebie wszystko zachować.
Oślepia chciwość i lęk przed stratą,
a otoczenie z pomrukiem cichym,
zawiścią żyjąc, czeka wciąż na to,
żeby utrącić ten okaz pychy.
Zachłanność sieje zamęt w rozumach,
gdy jeden tyje, to drugi chudnie,
trudno jest w życiu zachować umiar,
umieć się dzielić, jest jeszcze trudniej.
Komentarze (18)
Ano, ze wszystkim się zgadzam, ale najbardziej z
puentą, fajny wiersz. Pozdrawiam
Witaj!
Święta prawda!
Zachować umiar? - Bardzo trudno!
To wielka sztuka wyważyć, aby nikomu nie szkodzić.
Serdecznie pozdrawiam.
Ano prawda. Może w tym wersie: "a w duszy pustka i
boli głowa" zastąpić to "i" przez "aż" - jak
myślisz?
Pozdrawiam.