...umieram, tak dzięki Tobie...
wbijasz mi nóż w plecy, a nawet tego nie
widzisz...
ranisz mnie swym widokiem, patrząc-
szydzisz.
krzywdzisz mnie na każdym kroku...
rana przy ranie, bok przy boku...
uwierz mi ja też chce życ...
szczęśliwą, chociaż przez jeden moment
być!
Mam prawo oddychać świeżym powietrzem,
mam prawo chodzić w rozciągniętym
swetrze...
Nie możesz mi tego zbronić,
bede uciekać, życie gonić...
Dla jednego, który rujnuje mi życie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.