Untitled 11
Cóż mogę rzec: żalosne wiersz powstał dawno, wiec nic już ze mną nie ma wspólnego, prócz tego, że sama go stworzyłąm.
twoja twarz zaciemniła się
w tym świetle
szukasz czegoś tam
ja nie wiem czego zechcesz
spadłam ze skarpy
usłanej cierniami
znajdę Cię, szukam
co dalej będzie z nami
widziałam Cię, stałeś obok
twoje ręce, one pragnęły
tego co ja
twój wzrok przeniknął przez moją dusze
poczułam Twe myśli lewitujące gdzieś pod
ziemią.
Nie pragnę niczego innego jak
Poczuć Twoje życie
I kocham Cię i nie wiem kim jesteś
Stawiam barierę
Nie potrafię wyczuć jak bardzo cię
kocham
Już nigdy Cię nie dotknę
Chłód ogarnął Twój wzrok
Przełam się bo zasłonię się końcem
Nie mam siły zamykać oczu
Nie chcę ich otwierać.
Proszę zbuduj w nas miłość
Tak bardzo Cię kocham.
Nie kocham :)nie kocham
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.