Upaść w mrok
„Upaść w mrok”
Czarna noc nadchodzi,
Bez księżyca i bez gwiazd
Mrok jest wszędzie, mrok jest
wokół…
Nie ma ciebie…
Gdzie twój blask?!
Czarny płomień w moim sercu
Ciągle zimny jak ten głaz,
Nie dosięgnie nigdy ciebie
Czerń jest wszędzie w każdym z nas!
Nie dosięgnie wzniosłych uczuć,
Nie rozpali twej miłości,
Nie jest w stanie być przy tobie
Jest zbyt słaby by się tlić!
Tylko może się wypalić
Nie nadejdą lepsze dni…
Gdzie twój blask?!
Miał być zawsze obok mnie
Czy już zgasł?!
Jestem sam w tej czerni gdzieś?!
W pustce wczorajszego dnia
W próżni dźwięków czyichś słów
Nie odnajdę ciebie już…
Jak mam uciec od tej czerni?!
Przesiąknięty nią do kości
Rozwiązanie widzę jedno…tak
Wypalić się z miłości!
Komentarze (3)
bardzo dobrze przekazujesz to co masz w sercu z lekka
nutka tajemniczoiści - w tym wierszu razi tylko troche
angielski tytuł, choc wiersz jest cały po polsku,
pozdrawiam :)
Czarna rozpacz tęsknota i samotność Czekanie to
koszmar mówi wiersz a przecież miało być słońce i
będzie na pewno bo miłość wielka prosi bo nie może
wypalić się w sercu Wiersz jest prawdą szczerością Na
tak Piękna poezja Pozdrawiam cieplo
Strasznie smutno , czarno ... zechcij zapragnac z
calych sil swiatla , ono cie zbudzi do nowego , tylko
pragnij z calych sil ... pozdrawiam