Upojenie
Doprowadzona do ekstazy
Przez jaskrawe światła
Migające perwersyjnie
Staram się odkryć drapieżcę
Zapolować na okazję
Lepsze życie
Łakomie spijam szkarłatny likier
Słodki smak zalega na języku
I chcę więcej, więcej, więcej
Ale pusta butelka opada z brzękiem
Kac moralny następnego dnia
A wieczorem kuszące światła
Nie umiem się im oprzeć
autor
fallen_angel
Dodano: 2008-05-17 22:11:11
Ten wiersz przeczytano 649 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
kapitalnie
warte polecenia