Urlop
Uciekam w beztroskie życie,
długo na to czekałam,
o górach marzyłam skrycie,
od dziś urlop dostałam.
Jadę do zielonej doliny,
gdzie góry łączą się z niebem,
tam jest mój dom rodzinny,
pachnie w nim pieczonym chlebem.
Tam czas nic nie zmienia,
od lat jest tak samo,
wiatr hula po kniejach
i kogut budzi co rano.
Ogród pełen kwiatów,
pachnie wieczorami,
księżyc od tych zapachów
tańczy walca z gwiazdami.
Szeroka miedza pola rozdziela,
porośnięte złotym zbożem,
ten widok dech zapiera,
kłaniam się Bogu w pokorze.
Za ten raj na ziemi,
za góry i łąki zielone,
za smutek co w radość zamieni
i miłe chwile z rodziną spędzone.
(EN)
Komentarze (13)
Isano, pięknie, tak na urlop czas, pozdrawiam ciepło.
przepiękne miejsce na urlop, życzę miłego
wypoczynku...pozdrawiam
wiersz był już napisany w nastroju urlopowym,więc
radosnym.
Miło czytać taki fajny tekst:) Zazdroszczę i cieszę
się:)
niech ten raj na ziemi się przedłuży...baterie
naładuje do następnej podróży .....pozdrawiam
witaj, sama radość spędzić urlop w tak uroczym
miejscu. dużo słońca życzę.
wiersz ładny, pozdrawiam.
no właśnie pozazdrościć tak wspaniałego urlopu...
odpoczywaj beztrosko nabieraj sił bo kiedy wrócisz
będzie zwyczajnie i codziennie...pozdrawiam...
malowniczo :) pozdrawiam
Nie mogę wiersza przeczytać do końca, bowiem z każdą
strofą zaczynam Ci zazdrościć tego urlopu:) A może i
ja się wybiorę? Pozdrawiam:)
uwielbiam góry o każdej porze roku, dnia i nocy
chociaż najpiękniejsze jesienią , życzę wspaniałego
urlopu :)))
Piękny masz urlop, tylko pozazdrościć. :)
"Ogród pełen kwiatów,
pachnie wieczorami" czuje się w wierszu, że się bardzo
cieszysz :-) udanego urlopu :-)
Droga Isano, mam nadzieję, że urlop, nie w
Częstochowie, choć wszystko na to wskazuje :)
Naładować baterie, a po urlopie ostro się wziąć do
pracy. Treść fajna.