Urodził mnie Adam
Urodził mnie Adam
wyszłam z jego boku.
Adam jest mym stwórcą
mym mężem, kochankiem.
Dzięki niemu jestem
dzięki niemu tworzę.
Mogę żyć, oddychać
dzisiaj Ci hołd składam.
Ołtarz z moich pragnień
pod stopy Ci rzucam.
Już nie modlę się do Boga
ale do Adama.
Dzięki za podpowiedz co do Mu...zmieniłam to i chyba faktycznie jest lepiej.
autor
kolorowa111
Dodano: 2010-08-25 18:10:06
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jakoś tu .....MU.... mi dziwnie brzmi :))))