urojenie
Ramionami ogarniasz spadającą
pustkę i zatracasz się w czasie
Płyniesz jak zimowa gwiazda
niezaplanowany i niepowtarzalny
Wzdychasz za nowoutworzonymi
wspomnieniami miarowo
znikającymi za plecami przyszłości
Odwracasz głowę i widzisz, ile
włosów z niej już spadło
A miałeś czuć bezpieczeństwo...
autor
kasdia
Dodano: 2007-02-03 14:19:04
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.