urwany film
jestem studnią zatrutą. nie daję wiary
miłością pusta chociaż napełniona
seksem.
skok na lustro i rozmiękam, ja
niepokorna
z zapomnienia, gdy nabieram ukojenie
kubkiem kawy. podciągam ciśnienie,
nie dbam o to, że pechowo za wysokie
okno na drugim z parapetem.
papeteria pożegnalnego maila
Mistique, poprawiłam zgodnie z Twoją sugestią - wierzę Ci.
autor
Żabnetta
Dodano: 2009-09-18 06:46:56
Ten wiersz przeczytano 534 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Smutne szczere wyznanie miłosne, jednak miej nadzieję
że za chmurami jest słońce - dobry utwór.
Świetny, intrygujący jak okno na II piętrze.
dobry wiersz, tylko zróc coś z tą inwersją na
początku, dałabym: "jestem zatrutą studnią".
pozdrawiam ciepło :)
udany wiersz dobrze napisany Lekkie pióro Plus :)
Robisz wrażenie,naprawdę kawał dobrej poezji:)
"miłością pusta, chociaż napełniona seksem" - znak
czasu; ciekawe skojarzenia, prawdziwe przemyślenia ...
Wysokich lotów wiersz. Podoba mi się każda fraza.
kubek kawy podnosi ciśnienie, niezaprzeczalne, ale
czyż nie znasz innych sposobów? zdrowszych?
Parapet poczeka... mail też nie powinien być
pożegnalnym. Smutny wiersz...ale bardzo podoba mi się
jak jest napisany, cała forma. Pozdrawiam;)
Ciekawy wiersz, dużo samokrytycyzmu, a także złości
(chyba na siebie)
No to chyba jeszcze nie jest tak źle, jeśli myślisz
jeszcze o meilu...+