Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

usłysz Ananke…

wybacz mi losie że ronię łzy
nad tym co teraz czyni ludzkość
za to że brat brata rzuca w pył
mojej duszy jest bardzo smutno

odpuść mi losie bolesny szloch
lecz już inaczej nie potrafię
gdy człowiek bliźniego zmienia w proch
proszę zamień mi serce w kamień

czemu z sarkazmem wciąż z życia kpisz
bezustannie myląc mu drogę
jaki pożytek wytłumacz mi
masz z tych decyzji swoich srogich

przed tobą musi korzyć się tłum
fortuną jesteś dla nielicznych
absolutnie nie ogarniam już
opatrzności sądów krytycznych

kiepski jest z ciebie życiowy szewc
jakże chodzić w tak ciasnych butach
człowiek w rozwoju wolność miał mieć
lecz to tylko kolejna złuda

a tyś jeno kpiną z życia jest
chciałbym wierzyć w ciebie Ananke
i wypełniać przeznaczenia sens
jednak musisz obejść się smakiem

czas już powiedzieć fuksowi nie
trzeba wziąć sprawy w swoje dłonie
głośno powiedzieć że ja tak chcę
nie dając życiu płynąć z prądem

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2020-03-08 12:01:15
Ten wiersz przeczytano 1004 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Argo Argo

Dzięki Mario? Marylo? ;)

Argo Argo

Dzięki serdeczne. :)

lanatictodeath lanatictodeath

Głęboki I w punkt. Świat powinien umieć się zatrzymać
jak poeta i pomyśleć nad sobą

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »