usłysz mój ból
Co się ze mną stało,
Gdzie ja z dawnych czasów,
Gdzie zniknęła moja dusza,
Czyżby diabeł pakt odnalazł,
Pakt krwią dzieciństwa podpisany,
Aby zniknęły życia mojego koszmary,
Zniknęły na teraźniejszości tamtej
chwile,
Powracają- czuję ich chłód w mogile ,
Słysze kroki, zimny oddech na sobie,
Dlaczego nie odejdziesz, dlaczego
potworze,
Myślałam, że wybaczyć Tobie zdołam,
Teraz o spokój do Ciebie wołam,
W moim sercu nienawiść do siebie
zasiałaś,
Celowo-nigdy mnie nie kochałaś,
Od zawsze byłam niczym dla Ciebie,
Żyłaś widząc moje cierpienie,
Bezbronnym dzieckiem jedynie byłam,
Czym, czym Tobie zawiniłam?
Każdego dnia czułam Twoja rękę na
twarzy,
Odpływałam z bólu, słysząc zakazy,
Umarłaś, tyle czasu minęło,
A ja wciąż czuję Twoją obecność,
Na Twoim pogrzebie łzy nie uroniłam,
Z Twojej śmierci się cieszyłam,
Jestem potworem tak mnie ukształtowałaś,
Umarłam za życia, i też nie płakałaś..
dla Ciebie babciu zato co żeś mi uczyniła ... usłysz mnie z za grobu...choć i tak wiem, że wciąż jesteś obok:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.