Uśmiechów wodospady
Dawno,dawno temu,
nie wiedząc "czemu?"
W nocnej ciszy i spokoju,
w spełnienia dusz pokoju...
Podróżowali radości łódką,
na przekór żalą i smutkom,
spoglądając w swoje oczy,
przebywali sny każdej nocy.
Oglądali uśmiechów wodospady,
rozgrzewając się do gorąca lawy,
na rozkoszy ciepłych łąkach,
skompani w chabrów pąkach.
Pływają do teraz w miłości obłoku....
...rok po roku...
...krok po kroku...
...w zmrok po zmroku...
autor
ania27dziewczynka
Dodano: 2013-02-01 15:29:54
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Najważniejsze, że razem:) Pozdrawiam!
zawsze razem - ładnie
pozdrawiam;-)
Bardzo ładny wiersz, miłośc i tragedia ich połączyła,
teraz fruwaja z chmurkami, dniami i nocami, pozdrawiam