Uwielbiam.
...
Uwielbiam.
siedzieć
w autobusie
i rozmyslać o tym
jak zatapiac
się w samotności...
patrzac na szybe
w której
odbija sie światło
deszczowej nocy
rozmyte w marzeniach
kiedy promienie przebiją
zaplamioną
szklaną powłoke
ochraniającą nas od
bólu
jakim jest wiatr
zimowej nocy
tak bardzo samotna
w pojeździe
zapowiadającym bliską
smierć.
i oni.
niezauwazalni i nieswiadomi
umierania
...
autor
nieme_słowa
Dodano: 2007-12-12 19:20:15
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Sama w autobusie a gdzie ja? Jak zwykle w wierszu
samotna bez światła nadziei ;] Kocham czytać takie
wiersze..