Uwierzyć w siebie
Wyleczyłem się z pytań do Boga,
wyleczyłem się z próśb i zażaleń,
chociaż nie wiem czy dobra to droga,
to nie boję się kroczyć nią dalej.
Nie przeraża mnie stan bezsilności,
strach pokorą zamieniam w odwagę,
żeby duchem w tym życiu nie pościć,
więc się staram miłości iść śladem.
Wiem jak wiele mam braków w rozumie,
a w emocjach raz lepiej, raz gorzej,
czyszczę myśli i uczuć nie tłumię,
by nie wzdychać bez przerwy, o Boże.
Życie daje nadzieję i wiarę,
a los bywa nad wyraz gościnny,
więc się uczę smakować z umiarem,
aby żyjąc, pozwolić żyć innym.
autor
karat
Dodano: 2011-11-28 06:02:54
Ten wiersz przeczytano 1187 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
I jak tu Pana nie słuchać, kiedy Pan tak pięknie i
mądrze mówi. Pozdrawiam ciepło:)
Wierzyc w siebie i kierujac sie miloscia isc dalej.
Ładnie,mądrze napisany wiersz.
Spójrz na siebie z miłością,a uwierzysz ze stać cie na
wiele:)Piękny wiersz+++
Witaj - ten wiersz jest po prostu piękny...powodzenia
Ja już kiedyś pisałam że ciągle pisanie że się podoba
zaczyna być monotonne:) ale wszystkie Twoje wiersze
mają piękną treść i mądre przesłanie rytmicznie się
czytają:) więc jeszcze raz powtórzę:) PODOBA SIĘ:)
Rozumiem stanowisko peela. I zgadzam się z nim.
Wieczne "o Boże" to za mało, by godnie przeżyć życie
i być pewnym spotkania ze Stwórcą.
Pozdrawiam :))
Wiersz rytmiczny, dobre rymy i z wdziękiem prowadzisz
karacie Czytelnika do super puenty. Ogromne brawa!
Pozdrawiam.
Dziękuję za punkty bo byłoby hipokryzją twierdzić że
nie jest mi miło gdy je dostaję, ale jeszcze bardziej
dziękuję za komentarze i to wszystkie, bo to one są
wyznacznikiem tego że wiersz bez echa nie przeszedł.
Każdy ma prawo osądzać mój wiersz tak jak go odbiera,
a właśnie szczere komentarze są dla mnie inspiracją do
przemyśleń. Nie pisuję wyjaśnień co do swoich myśli i
uczuć zawartych w wierszach, tego jednak sam sobie
skomentuję tak: Bóg robi swoje i robi to doskonale, a
ja mam robić to co do mnie należy i starać się to
robić dobrze!
Nie mogłam przejść obok tego mądrego wiersza obojętnie
nie pozostawiając głosu.
Piękny wiersz karacie.
Mądry i pełen pokory.
pozdrawiam serdecznie:)
wiersz dobry, rytmiczny, starannie zrymowany,
skłaniający do refleksji...uwierzyć w swoje siły,
wziąć los w swoje ręce...bardzo mądra
puenta...pozdrawiam
Piękny,bardzo mądry i wartościowy wiersz...A puenta
niech stanowi motto dla wielu z nas...Pozdrawiam
serdecznie...
Ps.
Ktoś w komentarzu napisał, że jakoby zabłądziłeś bo
przestałeś prosić Boga. Ja myślę, ze Ty nie chcesz
zawracać głowy swoimi sprawami i dlatego Twoja postawa
jest taka. Tak rozumie ten wiersz. Miłować bliźniego,
to jak miłować Boga...
Uwierzyć w siebie , zwalczyć słabości i poczuć silę -
potrafisz zatrzymać czytelnika i zmusić jego do zadumy