Uzależniona dziewczynka
BYŁA SOBIE DZIEWCZYNKA
Wierzyła w miłość
I w ludzi a
Po kolei wpadała
We wszystkie nałogi
Piwo -
bo czemu nie..
Czekała
Wódka -
bo czasem trzeba..
Czekała na niego
Papierosy -
bo chce spróbować
bo inni chcą
bo musi..
Wierzyła
Leki -
bo tak
bo pomaga..
Zaczynała wątpić
w życie
Narkotyki -
bo whay not
bo kółka
bo siupa..
Ostatnie kawałeczki nadziei
Cięcie -
bo ból uzależnia
bo krew płynie
i uspokaja
W KOŃCU SPOTKAŁA JEGO
w niebie.
Za wyjątkowych ludzi, wyjątkowe miejsca, wyjątkowe imprezy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.