Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Uzdrowisko...

https://www.youtube.com/watch?v=RRfiddT5-aM


Wyślij żonko swego męża na lecznicze wczasy,
bo go ciągle w krzyżu łupie i wciąż ma zakwasy.
Niech pojedzie nieboraczek. Już tam go wyleczą.
Wymasują, opromienią, gimnastykę zlecą…

Wyślij mężu swoją żonkę na wczasy lecznicze,
przecież nie wiesz, że lolitą zwą ją wczasowicze.
Niech bidulka podratuje swoje wątłe zdrowie.
Gimnastyka czyni cuda, każdy ci to powie…

Pojechali, mąż bez żony i żona bez męża.
Ona prosto z „tapeciarni”, on mięśnie wypręża.
Już przy pierwszej kolacyjce więź się zawiązała,
bo lolita zobaczyła nowego hyundaia…

Na wieczorku zapoznawczym wszyscy się zjawili.
Poszli w tany, by nie stracić z wolności ni chwili.
Zakręciła się lolita wokół swojej osi,
rozejrzała się dokoła, już go w tany prosi…

Tak tańczyli trzy tygodnie. Jak w letargu żyli,
no bo przecież bez małżonków swoich tutaj byli.
Na wycieczki też jeździli nowiuśkim hyundaiem,
podziwiając okolicę i siebie nawzajem.

Tak więc żonko wyślij męża na lecznicze wczasy.
I ty mężu łatwowierny nie pożałuj kasy.
Wrócą przecież odmienieni, dowartościowani
i natychmiast na rok przyszły będą robić plany.

Wiersz napisany pod wpływem obserwacji zachowań niektórych (nie wszystkich!) kuracjuszy. Ja byłam z własnym mężem :))

autor

fatamorgana7

Dodano: 2018-01-05 17:44:00
Ten wiersz przeczytano 2163 razy
Oddanych głosów: 61
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (73)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Samo życie. Moja żona w sanatorium zaprosiła mnie do
białego tanga i od ponad 11 lat jesteśmy szczęśliwym
małżeństwem... Jednak nigdy nie pozwolił bym jej
jechać samotnie. Sam też już nie jeżdżę. Nauka nie
idzie w las.
Bardzo fajny wiersz. Takie są sanatoria, niestety.
Dużo gorzej zachowują się jednak samotne kobiety. Do
mężczyzn się uśmiechają i po prostu ich podrywają. O
chłopach, których w domu zostawiają, po prostu
zapominają.
Fajny, niby ironiczny wiersz. Jednak sama prawda w
jego treści się mieści...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))

fatamorgana7 fatamorgana7

Grzesiu, Arku dziękuję za czytanie i opinie :)
Arku, masz rację, nie można uogólniać. Naturalnie,
większość kuracjuszy to ludzie, którzy przyjechali
poratować swoje zdrowie, ale ostatnio (po powrocie z
sanatorium, gdzie byłam z mężem) dowiedziałam się, że
mąż mojej przyjaciółki wrócił z sanatorium i żąda
rozwodu. Taki psikus...
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Ewo, Wandeczko, cieszę się, że potwierdzacie, bo
mogłabym wyjść na niewiarygodną :)
Miłego wieczoru, buziaki :*)

BordoBlues BordoBlues

potrafię wszystko zrozumieć.
może ..........
nic nie jest tylko czarne i tylko
białe ....
mam 52 lata - może potrzebne są szersze marginesy?
serdeczności Morgano :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Pluszu, jeśli lubisz takie przygody, polecam :))
Pozdrawiam, miłego wieczoru :)

wandaw wandaw

Bdb wiersz i świetnie oddany klimat Pocisze Cie ni
musza jechac do sanatorium czasem takie
" sielanki "zdarzałay się i wszpitalu Jednej mąz
przytaszczył tapczan pod szpitalne ogrodzenie by miała
gdzie spac po wypisie
/POWAZNIE /
Pozdrawiam z usmiechem Małgosiu :)

anula-2 anula-2

Pojechali leczyć siebie, wyleczyli ego,
kasę, zdrowie zostawili, po co to kolego?
Pozdrawiam Fati i wszystkiego Dobrego życzę.

ewaes ewaes

*migoczące

ewaes ewaes

Byłam też jako opiekunka kiedyś kiedyś a że byłam tam
najmłodsza to mogłam przebierać. Panowie obrączki w
kieszeni...
Przypomniał mi się kawał: leci nad ziemią stary anioł
że swoim uczniem i tłumaczy mu różne rzeczy. Aniołek
pyta: a co tam na dole talię światełko zielone miga?
A to tam właśnie żona zdradza męża.
- a tam dalej, to czerwone takie mogą kącie?
-tam mąż zdradza żonę.
- ooo a tam dalej takie ognisko zielono czerwono-
zielone, tak mocno się pali!! Co to??
-to sanatorium! :) :)

Pozdrawiam serdecznie :*)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

przeczytałem i będę szczery
w poniedziałek składam
do sanatorium papiery...
+ Pozdrawiam serdecznie :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Jak już Ci pisałam na FB, byłam z mężem i co się
napatrzyłam...
Pozdrawiam Bożenko, miłego wieczoru :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

a myślałam ,że tam się jedzie.... żeby zdrowie
podratować
pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »