Villanella z różą 2
Beornowi i Krzemance, którym dziękuję za uwagi i niniejszym dostosowuję się do nich. :)
Smutny widok w alei spotykam,
idąc parkiem radosnym jak lato:
róża w barwnym wazonie śmietnika.
Nad nią bajka, pierzasta muzyka,
film obłoków i treli, i jasność...
Smutny widok w alei spotykam.
Odrzucona – jak miłość – umyka,
cichym płaczem odpływa ze świata
róża w barwnym wazonie śmietnika.
Jeszcze nie wie, że koniec jej życia,
jeszcze piękna i cieszy ją światło.
Smutny widok w alei spotykam.
Jej uroda – więdnąca liryka,
której zapach wiatr niesie ku ptakom;
róża w barwnym wazonie śmietnika.
Ktoś nie przyszedł na randkę donikąd?
Ktoś wyrzucił uczucia zbyt łatwo?
Smutny widok w alei spotykam:
róża w barwnym wazonie śmietnika.
Wyrównałam tu moją vilanellę do tradycyjnych reguł. Która lepsza? :)
Komentarze (36)
Nie, Krzemanko, nie uraziłaś bynajmniej i dziękuję za
wszelkie fachowe doradztwo.
Ale wiesz... Po prostu podoba mi się ten wers z bukiem
(trochę jak z Bogiem). :)
Zastanowię się jeszcze nad ostateczna formą.
Natomiast Barańczak czasem daleko bardziej odbiegał od
klasycznej formy, a jednak to były villanelle. Tyle,
że nie klasyczne. :)
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za miłe komentarze.
:)
Piękna villanella w której forma jest zgodna z
regułami prawie całkowicie. Gdyby drugi wers ostatniej
strofy brzmiał tak jak w poprzedniej wersji" ktoś
wyrzucił uczucie zbyt łatwo" byłoby idealnie. Ponieważ
układ rymów w ostatniej strofie klasycznej villanelli
to abaa, a w obecnej postaci jest aaaa. Mam nadzieję,
że nie uraziłam autorki tą czytelniczą uwagą. Miłego
dnia.
Oxyvio to jest piękne! Może kiedyś spróbuję,
pozdrawiam cieplutko-:)
Tamta mi się podobała, ta mi się podoba, a ja dalej
nie wiem.
E, no, Beorn, poprawiłam villanellę za Twoją uwagą, a
Ty - nie wiesz?!...
Ale pytanie. Nie wiem.
Śliczna villanella warta nie jednego plusika.
Oxyvio, mam prośbę:) Bądź łaskawa, przeczytaj jeszcze
raz mój wiersz 'W rytmie flamenco'. Poprawiłam go na
korzyść villanelli i interesuje mnie twoja opinia. Z
góry dziękuję. Pozdrawiam.
Dziękuję, kochani. :)
pieknie
Jedna i druga piękna, ta rzeczywiście (jak napisała
mixitup pod poprzednią) bardziej ogrodowa, widać rękę
wprawnego ogrodnika. Pozdrawiam :)
Bardzo na tak. Pozdrawiam
No pięknie, Oxy, pięknie. A czy Ty w ogóle potrafisz
inaczej?:). Pozdrawiam
Obie różane villanelle są piękne:))
Czytałam też obie, są super. Pozdrawiam
Lubię róże...:))