Vorrei II
MIŁOŚCI moja dokąd biegniesz?
zabierz ze sobą w lniany tobołek,
Pomóż prtzetrwać, skończ z tym..
skończ ze mną, skoro me
serce nie umie kochać.
Za każdym razem wmawia sobie,
że teraz to już na zawsze...
A potem przychodzi rozczarowanie
i głęboki żal, że znów namieszało się komuś
w głowie.. tylko nie sobie.
A serce ?
Chroni się przed uczuciem,
ciągle coś pełni przy nim warte,
pilnuje, żeby nikt się do niego nie wkradł.
Dlaczego ?!
Może z obawy, że znów wszystko potoczy się
tak samo, jak za każdym razem, znów okaże
sie to pułapką i pomyłką - za jednym
zamachem.
Dlatego miłośći ma
ustrzez mnie.. pomóż
chociaż wiem, że rozum z sercem nie
wygra..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.