Wakacyjne wspomnienia s
Czy pamiętasz z tej nocy meteorów roje,
frunące z Aniołami niczym złote strzały?
A te z knajpki na brzegu żeglarskie
przeboje,
i gwiazdy co w lustro jezioro spadały?
Pamiętasz? Zapach kwiatów płynący
łąkami,
w rześkim poszumie wiatrów nieprzerwanie
dmących.
Albo zagajników cień z płowymi pasami,
na łanie rzepakowym makami kwitnący
Ciągle jeszcze pamiętam twe pukle
miedziane,
ich odbicie słoneczne w zaraniu poranka.
Na plaży mokry piasek, słowiki zaspane,
i ciebie biegającą po rosie we wiankach.
Tyle czasu cierpiałem w okowach tęsknoty
-
a mi po tej miłości pozostał sen złoty.
Przepraszam za rymy częstochowskie ale innych nie znam.
Komentarze (20)
Bardzo ładnie
Miłego Andrzeju:-)
Ja lubię rymy częstochowskie:-) :-)
Piekny wspomnieniowy sonet Takie chwile sie pamieta
Pozdrawiam serdecznie :)
Owszem Andrzeju, przeczytałem komentarz Grażyny,
zajrzałem do sonetów śp socha z tego portalu a nawet
do Wikipedii. W tej ostatniej nie znalazłem nic na
temat oryginalności rymów, ale zdanie Grażyny mnie jak
na razie przekonało. A socha miał w każdym sonecie
jedynie jeden dobry rym.
Pozdrawiam serdecznie Andrzeju. :)
Jak zawsze pięknie:)pozdrawiam cieplutko:)
Stumpy
Co ja z Tobą mam znów, PIĘKNIE!
:)
Pozdrawiam!
ale ja je lubię opowiem ci co s siedziałem na rybach
nad Pilicą 15 km od Warki na południe i wyobraź sobie
rankiem o mgle słyszę pociąg piętnaście kilometrów po
wodzie głos szedł bo w Warce most kolejowy był to są
cuda świata naszego a wiersz piękny jak zwykle
Mnie nie przeszkadzają takie rymy. Dla mnie treść się
liczy. Może jestem staroświecki, ale tak mi się
podoba. Pozdrawiam
ślicznie o utraconej miłości która wciąż żyje w
pamięci i sercu.
pozdrawiam z uśmiechem
Piękny sonet Andrzeju, podoba mi się, jak pielęgnujesz
wspomnienia o swojej miłości. Urzekły mnie zaspane
słowiki :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się ten wiersz. Puenta szczególnie.
Pozdrawiam.
Poklony sklada agarom, moze zatopic sie w wersach i
grzecznie zasnac, pozdrawiam
ależ ładnie
tych wspomnień nikt Ci nie odbierze
pozdrawiam:)
Piękny sonet! Pozdrawiam!
Piękny sonet, z nostalgią za ukochaną i z pięknem
przyrody w treści, co do dokładnych rymów w formach
archaicznych, a sonet takowym jest, oczywiście jest to
zaleta, a nie wada, w formach dzisiejszych szuka się
rymów bardziej wyszukanych, w sonetach właśnie te
dokładne muszą być zachowane, to tyle co do formy.
Miłego dnia Andrzeju życzę, wpadłam po raz kolejny na
kilka minut i wybywam:)
...dzięki, tym 'tak tu często wyśmiewanym rymom' twój
wiersz, jak i cała plejada tego typu utworów nie
posiadała by tego swoistego klimatu, piękna,
liryczności, dzięki nim są tak dużo warte w oczach
przeciętnego czytelnika, a i znawcy coraz częściej (na
razie po cichu) chylą im czoła...bo jest czemu
miłego popołudnia Andrzeju:))