Wakacyjny - Abecedariusz
proszę czytać z przymrużeniem oka - taka letnia rymowanka
Amor mały psotny chłopczyk
Bladym świtem sfrunął z nieba
Czekał aż już wszyscy wstaną
Dzień zbudzony działać trzeba
Ejże...wszyscy szkoda czasu
Fajnie będzie dziś na łące
Gdzie w plenerze co sobota
Harmoniści dają koncert
Ignac muzyk pierwsza klasa
Jeden z wielu co tu grają
Kocha panny tak na próbę
Lubi ostro powiadają
Łuk napina strzała leci
Miłość bywa tu przypadkiem
Nawet parę już upatrzył
Olgę młodą z dziarskim dziadkiem
Patrzcie teraz co się dzieje
Razem naszły ich ciągoty
Seks im w głowie nie ma rady
Trzeba brać się do roboty
Ubaw przedni wszyscy patrzą
W krzakach słychać ochy achy
Yeti albo inne zwierzę
Zobacz Olga to ze Stachem
Komentarze (86)
Przeczytałam z przyjemnością.Bardzo fajny,wesoły
wiersz.Pozdrawiam
Fajnie, wesoło
ale puentę - ostatni wers możnaby mocniej troszkę
pojechać:))
Pozdrawiam:)
@krzemanka
Do rytmu ostanich dwóch wersów nie mam żadnych
zastrzeżeń, jest prawidłowy.
super....muszę też tak spróbować
-- i właśnie takich letnich, lekkich rymowanek nam
potrzeba.
wesołe abecadło :)
Udany, wesoły letni wiersz:)
Już tu byłem .Miłego dnia i do roboty.
Brawo za pracę i pomysł! Miłego dnia.
Piękne wakacje z subtelnym
i czasem nawet nieco erotycznym
humorem. Świetnie się bawisz,
a ja wraz z Tobą.
Pozdrawiam:]
Jest świetne.Miłego wieczoru:))
Ślicznie! Brawo!!!
Pozdrawiam
Z przymrużeniem oka, czy bez, abecedariusz jest the
best :) Miłego dnia Marianno :)
Marianno, chyba mną Twój Amor za bardzo zawładnął, bo
oczywiście chodziło o Międzyzdroje :) Umówimy się na
pewno, bo uwielbiam klimat tego miasta!
Pozdrawiam raz jeszcze :)
Przymrużam oko i na wesoło nim mrugam:))
Pozdrawiam!