WALENTYNKOWY EROTYK
Serce nerwowo w mej piersi bije
Czy Ty to czujesz moja kochana ?
Rozchyl swe usta i zamknij oczy
Będę całował Cię aż do rana.
Rano mój Amor z łuku wystrzeli
Strzałą co miłość w Twe serce wniesie
I tylko nie płacz,bo od tej chwili
Każdy poranek radość przyniesie.
Przytul się do mnie mój Ty skowronku
Chcę na Twej piersi twarz mą położyć
Spojrzeć w Twe oczy dłoń w włosy wplątać
To co nabrzmiało w ciało Twe włożyć.
Nabrzmiały moje wielkie pragnienia
Które uwielbiasz , ja z nimi żyję
Weź je do ręki poczujesz wielkość
Niech z Tobą rozkosz dzisiaj przeżyję.
Jesteś tak piękną i taką słodką
Walentynkową gwiazdą dnia
I taką będziesz, taką zostaniesz
Do ostatniego mojego dnia.
Komentarze (4)
dlaczego rano ,a co z nocą ,rano nabrzmiewa z zupełnie
innych powodów
ach rozkosznie, zmysłowo ująłeś pragnienia... łza
szczęścia kręci się w oku:)
Ślicznie delikatnie namiętnie poprostu super moje
gratulacje
Jakie sliczne!...I te nabrzmiale... pragnienia...Brawo
Wojtku. Piekny wiersz