Walory
Nie znał się na manierach.
Będę szczera,
był z niego prostak
i cham.
To sprawa nieprosta.
Mimo to miał u dam
- powodzenie wielkie.
Czasem jak magnes przyciąga –
niepiękne.
Zwłaszcza gdy walory inne
sprawiają, że panuje równowaga.
Zamilknę,
o tym pisać nie wypada.
Komentarze (34)
czasem pobiezna ocena nie do konca jest trafna ale
wiersz kapitalny ,pozdrawiam
no i wróciła...dla równowagi:))
Dorotek, daruj, ale po takim dniu, jak
dzisiajszy...zostawie tylko usmiech i punkcik...:)
Przeczytalam, oczywiscie...:)
Dobre... fajnie napisane, z humorem i lekkością-)
dorotko dobre:) a to , aż się uśmiechnęłam -" o tym
pisać nie wypada".
Bardzo prawdziwe oblicze ukazałaś co niektórych ludzi,
fajnie napisane Dorotko, cieplutko pozdrawiam :)
Mimo wszystko podziękuję, nawet z takimi walorami...
witaj Dorotko, fajny wiersz. no to problem spory, co
ważniejsze:ogłada czy walory?
serdecznie pozdrawiam.
dobry pomysł na wiersz,ciekawe wykonanie.
Dorotko! Zachowując całą treść tylko poprzestawiać
dla celów poprawienia wyrazistości tematu i troszeczkę
jednak rymu. Np. tak.--------------
Nie znał się na manierach.//
Będę szczera.//
Był z niego prostak//
i cham.//
To jest sprawa nieprosta.//
Nie riposta.//
Miał powodzenie//
u dam.//
Czasem jak magnes przyciągał//
niepiękne.//
Zwłaszcza, że inne walory miał.//
One sprawiały, tę równowagę.//
Zamilknę,//
o tym pisać nie wypada.//
------------------------------------------------------
---
Chciałam tylko rytmiki dodać.
jak widać piękny ubiór czy świecidełka z świni nie
zrobią człowieka....trafiony zatopiony....
To sprytnie ukryłaś męską dumę a czasami i jedyny
majątek, brawo.
No cóż, cham swój urok też ma zanim nie odkryje swego
prawdziwego wnetrza...no ale o tym pisać nie
wypada...psst
Prostactwo rekompensowane walorami...fiu, fiu. Co za
cham:))))Pozdrowionka.
I cóż począć z takim chamem? Można tylko uśmiechnąć
się z politowaniem...:)