Wariatką jestem ja
Tak daleki..
A jednak tak bliski..
Nieznajomy...
A jednak najbliższy memu sercu...
Nie zamieniłam z Tobą słowa..
A jednak rozmawiamy codzień..
Nie widziałam Cię...
A jednak wciąż się w Ciebie wpatruje...
Nie pokochałam Cię
A jednak już Cie kocham...
Umarłam....
Bo Ciebie nie ma...
Odeszłam...
Zginęłam...
Pokonałam samą siebie..
A Ty?
Ty jesteś wytworem mojej wyobraźni..
Jesteś niewidzialny...
Nieistniejący...
Ciebie nie ma ...
Choć jesteś ...
Choć przy mnie trwasz...
Choć mnie kochasz...
Choć...
Choć jestem sama...
Samotność zabija...
Ogłupia...
Opętuje duszę i ciało..
Jestem wariatką...
Zamknijcie mnie...
Bo żyję choć pogrzeb mojej duszy już się
obył...
A teraz..
Teraz siedzę nad swoim grobem i płaczę nad
utracona szansą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.