Warkoczyk
Z blasku księżyca plotę warkoczyk,
ze słów uplotę dla Ciebie wiersz.
Siadam przy Tobie, zamykam oczy,
słucham jak cyka w kominie świerszcz.
Z promyków słońca warkoczyk splatam,
a w dłonie łapię stu ptaków śpiew.
Chcę zapamiętać ten zapach lata,
gdy całowałeś mnie pośród drzew.
Uplotę warkocz z kwiatów tysiąca,
róży, jaśminu, fiołków i bzu.
Zabierz mnie dzisiaj prosto do słońca,
a potem utul mocno do snu.
Dodano: 2009-06-02 14:16:27
Ten wiersz przeczytano 1787 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Tak dawno napisany, a ja dopiero teraz trafiłam na ten
wierszyk:) piękny i widać dobrą rękę do pisania:)
Muzyka, nie wiersz. Samo się śpiewa. To lubię.
zaplotę dziś warkocze z mojego snu...
To ładny wiersz.
Dobry,żeby nie napisać,że bardzo dobry + dla Ciebie...
pozdrawiam :)
Nie wiedziałam, że z tylu rzeczy można upleśc warkocz.
Podoba mi się:))
Bardzo zgrabnie rymowany wiersz,romantyczny i ciepły:)