Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

WĄTPLIWOŚCI







księżyc
bezdomny
wyrzucony przedwcześnie z łona matki
osaczony światłem
szpitalnego zmierzchu
widokiem tego co dotychczas zatopione było w mroku
musi stawić czoło gapiącym się
naiwny, bo potem będzie go widać jeszcze bardziej


Boże pogaś światła
przywróć mu naturalne warunki brzucha
których bezpieczna ciemność ukryje przed nim
ołtarze instynktów
wnętrza jaskiń
narzędzia chirurgiczne sytuacji
egzekucje pragnień
zwierzęcość bólu
i nieporozumień


których bezpieczna ciemność
ukryje przed nim twarze ludzi
niech łudzi się że i on jest przed nimi ukryty


słońce jest silne
uzbrojone w pochodnie poranka
którymi wypala miejsce dla siebie
ma złoty tron, berło nie jedno
i władzę
jest okrutne, tnie wszystko co stoi mu na drodze
na chwilę ustępując znika w krwawej poświacie
zostawia ranę
i porysowaną skórę wszystkich miejsc w jakich było
księżyc jest delikatny, nieodporny, czuły
niczym kawałek szkła


kiedy patrzę z okna
na ten KAWAŁEK SZKŁA w brzuchu nocy
to myślę że może jednak my jesteśmy
najbardziej bezbronni ?





Dodano: 2007-08-07 18:42:01
Ten wiersz przeczytano 381 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

kazap kazap

wątpliwości pozostaną zawsze nawet jesli wiatr
przeciwności zmieni strony...
niedomówienia - pozostaną...
dobrym piórem zapisane słowa..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »