Wątpliwości oświeconych
"Wątpliwości oświeconych".
29.03.2016r. wtorek 12:00:00
Wątpliwości oświeconych.
Bo czy to burza, rozbicie, trzęsienie?;
Zawsze to jest przygoda,
Która stoi, gdzieś na końcu świata.
Można coś zrobić,
Ale można także nic nie robić
I mieć to samo,
Jednak wszelka wątpliwość
Musi wyjść z majtek.
Wątpliwość oświeconych
Jest niczym sygnaturka,
Która w mdłych wymówkach
Dudni w uszach teologowi,
O tym, co by nie było,
Gdyby inaczej na świecie było.
Wątpliwości oświeconych
To wątpienia drżących
Ponad Niny,
Bo niewesołe miny
Nadepnęły na minę
W uprowadzonym samolocie.
Wątpliwości oświeconych
A wy trwajcie Trivulcie
W nie trywialnej poświątecznej aurze.
Komentarze (1)
jak dużo się mówi
tak dużo krzyczy
powodując wybuch wulkanu
to jak leczenie
nie wiesz kiedy
masz szum w sercu
albo lekarzowi
w uchu szmi
lecz zazwyczaj
swojej głuchoty nie słyszy
lecz słyszy kiedy się krzyczy
też zwykłą maszynkę do mielenia mięsa przewoziłam
w Polsce nic nie mówli
a za Oceanem bagaż tylko mój
na przegląd wzieli
jak nigdy się poczułam
jakbym bombę miała
nic nie mówiąc
dłoń staznika wziełam
pukając w czoło
ale Polska zawsze idiotów
z innych zrobi
tak że POLSKA jest górą w:):)