WCIĄŻ TU JESTEM
Już zadumań przyszła pora
podliczanie strat i zysku
a wciąż białej brzozy kora
kusi mnie na uroczysku
choć potrzebne okulary
by oddzielić ziarnka piasku
- wciąż pszenicznych pól bezmiary
zachwycają mnie o brzasku
schodzę drugą stroną zbocza
ale ciągle serce chętne
zanurkować w Twoich oczach
choć są coraz bardziej mętne
więc gdy głaszczę głowę płową
ukradkowym, czułym gestem
Dzięki Bogu, jestem z Tobą!
Dzięki Bogu, wciąż tu jestem!
Komentarze (29)
Wspaniała treść (może dziwnie to brzmi)..ale wiersz
można interpretować dowolnie. Brawo!
bardzo ciepły klimat .. słowa i forma super ...
brawo)))
Powiem kótko- dobry wiersz. Bardzo dobry.
tak czytałam ,że aż malo mi się zdało ,bo tak pięknie
Kiedyś czarne były włosy,dzisiaj nitki białe widzę
i wciąż kocham Cię tak samo i niczego się nie wstydzę
.... Bardzo piękny wiersz.
Aniu to cudownie ,ze jesteś dla nas i dla swojej
miłości .....ja tylko zazdroszczę ,że możesz spoglądać
w te choć lekko mętne oczy ...tak miło sie czyta Twoje
wiersze ...wraca spokój i wiara ,ze istnieje prawdziwa
miłość ....Zakazano mi komentować jako autorowi
(Kalina66):)),ale ja tu jestem.........
Rizczulilas mnie ta brzozka..sliczny wiersz i jaki
skladny!
Ile milosci jest w tym wierszu, a tak lekko sie go
czyta. Brawo!
bardzo piękny wiersz, refleksyjny, oglądający się
wstecz a jednak z nadzieją patrzący w przyszłość
Bardzo ładny, delikatny wiersz o miłości i
przemijaniu. Czyta się go lekko i z wielką
przyjemnością.
piękny wiersz o prawdziwej i trwałej miłości i mam
nadzieję,że mimo wszystko częstej.Anno pisz,pisz bo to
takie balsamiczne i już kończę.Duży +
Takie czułe słowa uspakajają , są ostoją
bezpieczeństwa.
Z wielka przyjemnoscia przyjelam fakt ze autorka znowu
do nas dolaczyla. Pod tym nikiem mozna znalezc rozne
wiersze, raz bardziej udane, raz mniej, ale zawsze
warte im poswieconej uwagi!
Piękna Miłość-wiecznie czuła