WCIĄŻ TU JESTEM
Już zadumań przyszła pora
podliczanie strat i zysku
a wciąż białej brzozy kora
kusi mnie na uroczysku
choć potrzebne okulary
by oddzielić ziarnka piasku
- wciąż pszenicznych pól bezmiary
zachwycają mnie o brzasku
schodzę drugą stroną zbocza
ale ciągle serce chętne
zanurkować w Twoich oczach
choć są coraz bardziej mętne
więc gdy głaszczę głowę płową
ukradkowym, czułym gestem
Dzięki Bogu, jestem z Tobą!
Dzięki Bogu, wciąż tu jestem!
Komentarze (29)
Wzruszajace wyznanie w pieknym wierszu
Pozdrawiam Anno
Dobrze że jestes
Piękny wiersz i nie potrafię napisać
inaczej...pozdrawiam Aniu :)
piękny :))
Dobrze, że jesteś. :)
Piękny wiersz...
miłego dnia Aniu:)
I właśnie wsłuchać się w siebie i żyć, żyć pełnią, iść
na spacer,zachwycać widokami, naładowąć się energią,
nie wsydzić czułego trzymania za ręce-to nic nie
kosztuje , a tak wiele znaczy!
Pięknie opisany upływ czasu. Bardzo się podoba.
Pozdrawiam
"Dzięki Bogu, jestem z Tobą!
Dzięki Bogu, wciąż tu jestem!" wieczna miłość...
piękna... nadal trwa choć minęło tyle lat:)
tak, dzięki za to, że jesteś i tak pięknie piszesz.
zauroczyła mnie głęboko ukryta nadzieja w tym
wierszu.mimo niewielkich zaburzeń rytmu czyta się
niemal jednym tchem!gratulacje:))
wiersz pełny ciepła,wzruszajacy...Cóż ,że oczy juz
mętne, ale dusza wciaż mloda...piekny wiersz
Cóż mogę jeszcze dodać? O wszystkim już napisali
poprzednicy / komentatorzy. Pięknie.
Wiersz przedniej klasy, cudownie napisany, tylko
pozazdroscic takiego talentu
tak to jest, ważne że wciąż tu jesteśmy i nie istotne
ile mamy lat, bo nikt nie wie kiedy przestanie tu być,
wiersz uroczy jak urocza jest biała brzoza
Takie wiersze umilają życie. Jednym słowem. Bardzo
ładnie .