Wciąż wracam do Grudnia
W te zimowe dni
niebo pełne gwiazd.
Dzisiaj każda z nich
ma Twych piwnych oczu blask.
Śniegiem zasypany świat,
ścieżki pokrył biały puch.
Przypomina tamten czas,
kiedy byłeś ze mną tu.
Nasze drogi inne są,
lecz wspólne mamy Niebo.
Wracam do Grudnia wciąż,
gdzie nie było nic tak złego.
Staram się bardzo powiedzieć sobie, że ciebie już nie ma, chociaż wciąż jesteś ze mną. Skarbie, proszę, jeśli kiedykolwiek poczujesz się nikim, dla mnie jesteś cholernie idealny!
Komentarze (6)
Jakaś ta zima nie sprzyjająca kochankom.Pozdrawiam.
Wciąż wracamy do tego co dobre i piękne.
Pozdrawiam
Cudowny wiersz milosny, z tych sercempisanych, co
widac w kazdej linijce i w calosci. Autora cieplutko
pozdrawiam!
Wiersz pisany sercem i potrafi poruszyć serce.
Pamiętaj o tym aby pisać - twoich, ciebie itp z małej
litery. Taka jest zasada. Unikaj również pisowni
twych, mych. Pisz twoich, moich. To taka koleżeńska
uwaga. Pozdrawiam:)
Pierwsza zwrotka. Trzy wersy ok, ostatnia,
zdecydowanie za długa. Bez "piwnych", na przykład,
trzeba skrócić. Będzie płyunniej.Dwie zwrotki do
zmiany.
Super wiersz a ps. jest przepełnione prawdziwą
miłością, no oby było dane...Pozdrawiam :)