wcielone zło
Nie szukaj we mnie anioła,
to tylko czasu strata.
Nie mam białych skrzydeł
i nie potrafię latać...
Nie rozdaję uśmiechów,
wcale nie jestem miła.
Nikomu nie otrę łez
i serce dawno straciłam...
Bo ja to wcielone zło,
ironia, istny szatan.
Jeśli zechcesz być przy mnie,
będziesz cierpiał przez lata...
Mam swoją paletę barw.
Codziennie inny kolor.
Nocą maluję świat,
ty będziesz na różowo :)
Bo ja się bawię życiem,
w końcu jest tylko jedno...!
Jeśli chcesz być taki sam,
możesz pozostać ze mną...
Ja nie mam czasu na łzy
i nie chcę naprawiać świata.
Jeśli masz dość cierpliwości
przygarnij tego szatana...
:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.