wczoraj
przekwitają moje dłonie
szorstkie nie pieszczą ale i nie kłamią
i stopy co coraz bardziej boją się kamieni
co ranek przyjmują chłód ziemi
przekwita moje serce
szorstkie nie pieści ale i nie kłamie
przekwitają moje dłonie
szorstkie nie pieszczą ale i nie kłamią
i stopy co coraz bardziej boją się kamieni
co ranek przyjmują chłód ziemi
przekwita moje serce
szorstkie nie pieści ale i nie kłamie
Komentarze (6)
Puenta jest cala perla w tym wierszu.
Ale i nie klamie.
Smutno u Ciebie:(
Smutne miłosne refleksje.
Pozdrawiam:]
Smutne. Dobranoc:-)
Smutne. Dobranoc:-)
Smutne. Dobranoc:-)