wczorajszy
ciągle się łudzę - stary głupek
pomimo ciągłych niepowodzeń
że tak jak ja otwieram serce
zrobi to każdy inny człowiek
wciąż wierzę mocno - wiem idiota
w szczerość intencji tych dookoła
i chociaż nie jeden raz się zawiodłem
nadal przyjaźnie rękę wyciągam
i niech tam mówią o mnie -romantyk
napchana głowa sentymentami
ja ufam mocno że dnia któregoś
nie będę sam pomiędzy wami
autor
ptasznik67
Dodano: 2016-05-25 13:44:23
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Tych wczorajszych jest cała armia.Wiersz szczery, w
dobrym klimacie.Jestem na tak.
mariat dziękuję za uwagi a głosować po prostu nie
musisz czy to z poprawną formą czy też nie jestem
grafomanem w dodatku za starym żeby coś zmieniać
pozdrawiam serdecznie :):)
w szczerość intencji tych do okoła
= // wyraz dokoła jak i dookoła zawsze piszemy razem.
Poza tym wszystkie myślniki są niepoprawnie
postawione, powinna być spacja przed myślnikiem i
spacja po myślniku.
I jak tu mam zagłosować na zupełnie dobrą treść, jak
szwy w garniturze krawiec zepsuł?
Gubi nas naiwność...
pozdrawiam serdecznie:)
kiedy otwierasz się na ludzi oni często węszą w tym
podstęp ( sama się o tym przekonałam)
Dzięki Kasiu ale czasem to ręce opadają kiedy trzeba
przekonywać że białe to białe :(
Wierzyć trzeba i to nic głupiego :)