Wdzięczność róż...
Zobacz ogrody z czerwonych róż,
w smukłych sukienkach,szkarłatem
ścielącym, tulą się razem na kląbach
z nadzieją, przed zimnem płynącym
z zachodnich wzgórz...
Róże wciąż cierpią,straszne katusze,
z bezgłośnym szlochem pomocy
wzywają,przybądz wybawco nasz
ogrodniku,zasłoń nas kloszem
niech zimno dręczące już nas opuści
ogrodnik czule róże otula,zbiera z
nich rose,nadzieją napawa, szkarłatne
płatki z miłością spina, one mu
za to z wdzieczności śpiewają
wciąż pochylają czerwone pąki
muskają ducha swym aromatem,
szepczą rozkoszne miłości słówka,
oczka puszczają zalotne kwiaty
Tak szczere serce,miłość,oddanie
potrafi wznieść się ponad wszechświatem
wskrzesić do marzeń samotne dusze
porwać do lotu, zachwycić światem.
2.04.2007
Komentarze (1)
Szkoda że czasami tak trudno jest nam dostrzec piękno
przyrody która nas otacza i tak jak Twoje róże
wszystko w życiu przemija......