We śnie
Wrócisz do mnie.
Obiecałeś mi to w śnie,
Gdy znikałeś we mgle poranka...
***
Nie żegnaj mnie...
Odnajdziesz mnie we śnie,
Każdej cichej nocy...
Czekaj! Z księżycem wiersze piszesz,
Wciąż uparcie czytać chcesz,
A noc pędzi co tchu...
Wspomnienia powrócą mgliste,
Gdy moje serce zadrży-jak urwisko
skaliste
zadrży, gdy w nocnym spacerze cię
ujrzę...
A tam daleko byłam ja,
Tęskniłam,więc płynęła łza.
Serce drżało w tęsknocie,
bo miłość nie jest skąpana w złocie.
Komentarze (4)
miłość to nie jest wieczne szcęście- miłość to
dąrzenie do szczęścia, idziemy ku niemu przez drogę
pełną cierni... ale PER ASPERA AD ASTRA!!
Wspomnienia senne powrócą i ogrzeją serce, choć na
chwilę.Tło treści wiersza-bardzo interesujące,klimat
melancholijny.Lubię tak szybować pod chmurami...
Niezwykła sceneria: księżyc, pędząca noc i serce na
urwisku. I taka tęsknota przejmująca. Ładnie.
Bardzo intrygujacy wiersz... niezły brawo))