Wiara
Prosiłam Boga o miłość- otrzymałam ból.
Prosiłam Boga o szczęście- ogarnął mnie
smutek.
Prosiłam Boga o zdrowie- otrzymałam
chorobę.
Prosiłam Boga o dobre serce- otrzymałam
je.
Choć czasem nie umiem nim patrzeć.
Nie słucham jego głosu.
Choć nie słyszę słów jakie do mnie
kieruje.
Wierzę za to, że bez względu na
wszystko.
Kiedyś z głową uniesioną od dumy.
Będę mogła wykrzyczeć ludziom,
Że z czystym sercem potrafię udzielać
pomocy,
Ale także otrzymywać ją, bez wstydu na
twarzy.
Komentarze (1)
Nie każdy potrafi przyjmować pomoc od innych. Życzę
dużo dobrego.