WIARA
nie mogę pocałować anioła
jego usta wilgotne z dobroci
leczą choroby zakaźne śmiertelne
wieczna jego aureola
na ziemi pragniemy doznań
ulotny to wiatr
w niebie pragnie się obecności drugiego
ramienia
natury u stóp
uśmiechu na twarzy i suchych powiek
w raju pragnie się spokoju i harmonii
lista długa wyblakła
pokój dany przez pasterza
rozum przez woźnicę
miłość sieje się samemu
samemu się ją zbiera
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2017-10-30 20:18:58
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Wiara to podstawa i oby tą prawdziwą każdy z nas
posiadał, pozdrawiam :)
https://www.youtube.com/watch?v=hsSEMg2j2Yk
Pozdrawiam Klaudio.
aniołem czuć każdy szczery uśmiech każdy miły gest
jest ich dużo wokół nas lecz okularów
niebieskich nam brak
by dojrzeć ich
czasem dziecko dostrzeże gdy go anioł ostrzeże przed
Trochę szalejesz z tematyką,ale nieźle się czyta.