Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiara czyni cuda...

dla pana K...

I co mi to dało? Powiesz ?
Ty się kiedykolwiek o tym dowiesz?
Tak o tobie zapomnieć próbowałam...
Tak bardzo chciałam…
Nawet głupi wierszyk mi pomógł wytykający Twe błędy...
Ale on nie pokazał mi jak mam iśc… którędy?
Jak on mi pomógł?
Dał ukojenie...
Ale zostało we mnie dalej jedno jedyne marzenie....
Bo ból tylko na chwilę minął,
A chciałam żeby na zawsze zginął…
Ktoś mówił: wystarczy tylko chcieć!
Ale chcieć nie znaczy móc…
Ja chciałabym Ciebie przy sobie mieć!

Obok jesteś wciąż, a jednak tu nie ma Cię
Czemu mi nie powiesz wprost, że nie kochasz mnie?
Że mnie nie chcesz – żyłabym z tą świadomością
Ale na pewno nie przyszłoby mi to z łatwością…
Odwracam głowę gdy mijasz mnie,
Nie chcę żebyś widział spływającą po policzku łzę
Powiedz mi co czujesz? Może to co ja ?
Powiedz...
Mam dość ! To jakaś głupia gra!
Nasze spojrzenia, które się spotykają
Niezwłocznie w mą pamięć się wbijaja
Wiem, że one coś znaczą,
Bo tylko smutne oczy tak patrzą…
Daj mi znak, drobny gest
Czy to jakiś test?
Czemu tak się zachowujesz?
Czemu tak mnie traktujesz?

Słowa: Kocham Cię, we mnie się wyryły
One coś dla Ciebie znaczyły?
Nie wierzę, że rzuciłeś je na wiatr
Ale to wszystko się rozleciało jak niestabilny domek z kart…
Gdy mówiłeś te cudowne słowa trzymałeś mnie za rękę...
Jakbyś się bał, że Ci ucieknę…
Teraz wiem jak wiele dla mnie to znaczyło
Ale rozum z sercem… to coś we mnie walczyło.
Mogłam bez zastanowienia szansę Ci dać…
Czemu tego nie zrobiłam? Ku*wa mać!!
Nie chciałam między wami wybierać
Zostałam z tamtym…
Nie wierzyłeś, że jeszcze istnieje nadzieja…

Dlaczego milczysz? Przecież możemy milczeć razem…
Ja będę dla nas obojga drogowskazem...
Nie widzisz jak za Tobą tęsknię ?
Nie widzisz czy tylko udajesz?
A przez to taki mało wartościowy się stajesz…

Gdybym mogła cofnąć czas…
Do tego momentu kiedy nie było nas
Kiedy, że mnie kochasz mówiłeś
Wtedy swoich uczuć przede mną nie kryłeś
Mówiłeś to tak prawdziwie…
tak szczerze
Nie wiem czy ten czas powróci… ale ja wierze!
Mogłam wtedy powiedzieć, że tylko ty się dla mnie liczysz
Co ty takiego ćwiczysz?

Kocham Cię… a nienawidzę za wszystko
Za teraźniejszość, przeszłość, przyszłość…
Za to, że nie ma, nie było i nie wiadomo czy będziemy: My
Ale musisz chcieć… nie ja, ale Ty!
Wystarczy słowo jedno..
Nie widzisz jak nasze nogi do siebie biegną?
Więc podaj mi dłoń, chodź ze mną przez życie
Na co Ci takie krycie?
A jeśli nie to powiedz mi wprost
Nie martw się, nie rzucę się pod most…
Odeszłabym na zawsze… ale z godnością
I dalej kochałabym cię tą znienawidzoną miłością…

autor

prettyangel

Dodano: 2008-02-24 21:19:40
Ten wiersz przeczytano 502 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »