Widzenie i dostrzeganie piękna
W kropli wody cały świat
Z jaką łatwością oczy biegną ku tobie
zachwyt wzbudza piękno twoje
Chwilą dłonie i oczy ciebie muskają w
przelocie
Płatki swe rozwierasz szept twój to piękno
moje
Bywać w pięknie to dotykać subtelnie
ciebie
Każde spojrzenie wywołuję ciepły dreszcz
Twój zapach , twój zapach jest subtelny
urocza w słońcu, i gdy pada na ciebie
deszcz
Wzbudzasz pragnienie, pożądanie
dziewczęcego uroku
zmienna bywasz, zapachem kusisz, kolcem
doskwierasz
Tęczowy blask pięknym onieśmiela
Jest w tobie i smutek, nie masz nektaru
Adonis ciebie nie odwiedza
Prozaiczność dochodzi do głosu, rzadko się
tego słyszy
Nie wszystko jest w pięknie cudne, bywają i
krzyki w ciszy
Krzyczeć i wynosić barwne piękno bez przerw
ku niebiosom
tego najbardziej oporni nie zniosą
Tonować życie, widzieć ciebie piękna różo i
szarym cieniu
Niuanse życia niosą w sobie cechy piękna
nawet w szarym kamieniu
Autor:slozok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
Bardzo ładny wiersz, ujęło mnie...bywają i krzyki w
ciszy...Pozdrawiam Cię Bolesławie bardzo serdecznie
radość piękno i uniesienie
Bolesławie pozdrawiam
Ładnie Bolesławie. Prostota, to piękno. Pozdrawiam
serdecznie
Ładnie Bolesławie. Prostota, to piękno. Pozdrawiam
serdecznie
kiedy miłość zakwita
wśród zieleni jest w kwieciu
to serce się raduje
bo kiedy Bóg szczęście zsyła
to kamień też ma swój urok w:)