Widziałam Boga
Widziałam Boga, Jego twarz.
Widziałam i będę widzieć.
Gdzie i jak pytasz?
Nie trudno odpowiedzieć.
Widziałam Go w listku,
w śpiewie,•
w kwiatku i w drzewie.
Na ganku, na podwórzu,
w dolinie i na wzgórzu.
Ujrzałam Go w przyjaciela twarzy.
Twarz wroga tez Go nosi.
I marzyciel, co wciąż marzy
i realista, co marzyć nie znosi.
Widziałam Boga w autobusie,
Siedział koło mnie i koło innych tez
i w innych autobusach
i wszędzie gdzie chcesz.
Bóg jest w Tobie, w nim i we mnie,
Bóg prawdziwy, cudowny, jedyny.
We wszystkich stworzeniach niezmiennie.
We wszystkich wszechobecny i żywy.
autor
Nataliee
Dodano: 2006-09-01 00:27:36
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.