Widziałem cie
Miałem twe spojrzenie, przez chwile
dwie,
i to mi wystarczyło, bym ucieszył się,
przecież nie widziałem cie tak długo aż,
dziś znów ujrzałem, twoją piękną twarz,
tak bardzo pragnołbym zobaczyć znów cie,
ale niewiem czy ty też tego chcesz,
kiedyś ty i ja byliśmy razem,
a dziś osobno, ja sobie jakoś radze,
te przycięte włosy, i ich inny walor,
zmieniłaś sie, wygląasz jak anioł,
gdybym miał takiego stróża, byłbym w
niebie,
a tak tylko czekam, na kolejne spotkanie
ciebie.
Dla mojej dawnej ukochanej :P
Komentarze (1)
Czuje się raczkowanie w pisaniu, masz nawet kilka
błędów...staraj się ich unikać. Jeżeli chodzi o treść
i przekaz...sercem napisane. Plusik dla zachęty
doskonalenia warsztatu :)