Więc opuścić mam beja...?
Niektórzy z Was mają rację, moje wiersze są
bardzo osobiste i dlatego myślę o tym, żeby
zniknąć z beja.Chyba nie powinnam ich tu
wstawiać. A są takie ponieważ nie jestem
żadną poetką i nigdy nie będę. Opisuję w
mych wierszach po prostu moje życie.Kiedyś
były wesołe o szczęśliwej miłości...ale ze
względu na to co mnie spotkało jakiś czas
temu są przeważnie smutne, a nawet mroczne.
Pisze o moim życiu, o tym co się aktualnie
dzieje ze mną, nie będę za to
przepraszać...Każdy sobie radzi w inny
sposób...mój jest własnie taki...
Wiem że ciężko jest czytać o smutku
O rozpaczy chorobie i gniewie
Lecz gdy serce to czuje w tej chwili
To chce o tym Wam opowiedzieć
Wiem że lepsze są wiersze o wiośnie
O słowikach miłości i szczęściu
Co mam zrobić nie pisać już sercem
I pomyśleć o moim odejściu
Może jeszcze i dla mnie dzień przyjdzie
W którym usta z uśmiechem rozchylę
Bo nadzieja wciąż drzemie gdzieś w sercu
Może ktoś ją niechcący odkryje
A tym czasem nie miejcie mi za złe
Że w mych wierszach ponuro i smutno
Poczekajcie cierpliwie przyjaciele
Zawsze przecież jest jakieś jutro...
Komentarze (53)
Wrociłam do wczoraj, by przeczytać komentarz , bo
poczułam się tak, jak byś to do mnie pisała.
Faktycznie napisałam że serce się kraje jeśli to
prawda że to prawda co piszesz w wierszu i cierpisz.
Ale miałam na myśli tylko współczucie, absolutnie nie
to że mi się smutne wiersze nie podobają. Sama kiedyś
byłam w twoim położeniu i nie było to tak dawno. Mam
mnóstwo takich wierszy jak twoje. Dlaczego miała bym
cię nie rozumieć. Zawsze szukam najpierw twojego
wiersza. Jeśli czasem pisze ci coś o tym że jest
smutny, to tylko po to żeby ci współczuć. Chyba każdy
cię tu lubi i nikt nic do ciebie nie ma
Każdy wiersz rodzi się z emocji, tych wspaniałych i
tych smutnych, bo one są naszym tworzywem. W każdym
zostawiamy cząstkę siebie i to właśnie jest ich
wartością. Nie ma wierszy nieosobistych, bo takie nie
są poezją. Weź to do serca i pisz dalej dla nas.
pisać o miłosci jest najprościej i o tym jak jest
dobrze,a wyrazić ból i to co sie złego dzieje w naszym
życiu robiąc to tak jak Ty,jest...piękne...więc pisz
to co mówi serce...tym bardziej że masz stałych
czytelnikow,a to jest chyba najwaźniejsze...
A ja się nie zgadzam!! A ja protestuję!! Czekam na
każdy Twój wiersz, dlatego chcę abyś została. Życie ma
swoje blaski i cienie, czy mamy udawać, że zawsze jest
pięknie i kolorowo? no chyba nie w tym rzecz. Jeśli
kochasz to co robisz to po prostu zostań dla takich
jak ja;)
Myśle ze nikt ciebie nie wygania,pisac każdy moze
jeden lepiej drugi gorzej wiec głowa do góry życze
weny.
Pisanie wierszy dla większości jest pomocą w zrzuceniu
pewnego ciężaru...więc dlaczego miałabyś sobie w taki
spsób nie pomagać?Przecież wszyscy to robimy...
nigdy nie słuchaj innych, słuchaj głosu serca, każdy
powinien pisać to co czuje i jeśli przynosi Ci to
jakąś ulgę to tym bardziej pisz.
Piękny wiersz ale we wstępie racji Ci nie przyznam
.Wiem co to znaczy przelać cierpienie na papier i tym
sposobem ulżyc sobie na duszy .Zwróc uwagę na moje i
zobaczysz jakich jest więcej ... i tez w nich zawarta
jest cała prawda z życia.Ale są dni w których można
pisać innego rodzaju i na Ciebie tez przyjdzie ta
kolej ...tymczasem pisz co Ci serce mówi.Gdzieś
przeczytałam, że wiersze to plagiat mysli ... i
faktycznie tak jest...