więcej
sięgnij duszy dna
tam przecież ciągle ja
nasycona ciepłem Twojego oddechu
naiwna jak dziecko, trzymam Cię za serce
odarta ze wstydu, uprzedzeń i złudzeń
w samej sukience
Twym zapachem upojona, chyba nie w pełni
świadoma
błagam o więcej
Komentarze (10)
Pięknie o miłości.Pozdrawiam:)
Ładnie o miłości:)
zjadłam "o"
dziękuję, już poprawiłam :)
pięknie podoba mi się ta upojona zapachem miłość
Pozdrawiam :)
Zmień tylko "upojna" na "upojona" i będzie doskonale.
Cały twój wiersz jest wielką metaforą miłości. Nie
słuchaj złych doradców.
Gdyby tak ubrać ten utwór w jakieś metafory (niezbyt
wymyślne), to byłby z tego czegoś nawet fajny wiersz.
Tak jednak wyszła z tego prosta notatka.
Zmyslowy piekny wiersz pozdrawiam
chyba trochę tak :)
pozdrawiam
Pięknie:) pozdrawiam
Bardzo zmysłowy piekny...chyba erotyk? Pozdrawiam.