Więcej złego niż dobrego
Zbrzydły już sery z marketów
cola się czkawką odbija
mdli od konserw pasztetów
a wina wciąż jest niczyja
niczym trociny herbata
soki barwione jak jajka
niezdrowy szczypior sałata
i wcale to nie jest bajka
polepszacze i barwniki
tutaj gratis a tam premia
zupki z proszku smakołyki
że są zdrowe a to ściema
te truskawki z Chin okropne
jedzcie je sami Azjaci
nawet gęś i ich nie kopnie
a polak jeszcze zapłaci
chemia już swoje robi
powoli jak robak toczy
czas na odwagę się zdobyć
i przejrzeć na własne oczy
Komentarze (4)
O zbrzydło już Lucynko, zbrzydło. Przydałyby się
babcine bułeczki, ciasteczka i paszteciki.
Fajny wiersz. Chemia robi swoje. Widać to po kolejkach
do lekarzy.
Pozdrawiam
Brawo.Szkoda tylko że tak mało u nas zdrowej żywności.
Pozdrawiam.
Fajnie i dowcipnie zrymowane, szkoda naszych mlecznych
barów i domowego jedzenia :)