wieczna przegrana
Wyrósł na ostrych kamieniach
Silny w swej skorupie
Oddzielony od powietrza
Którego bał sie wdychać..
Przykryty nienarodzonych welonem
odlicza taniec wskazówek
Poczuje zapach płytkich wdechów
Zacznie nierealna zabawę
Która przegrał nim zdąży rozłożyć
skrzydła
Pożegaj skradzione sny
Przykryj miekkim tchnieniem czasu
Zabrakło twojego koloru planszy
szach mat ..... przegrałes .(wiedzialam)
Are You There?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.