Wieczne czekanie
Zgubiłam się w tej ciemności
Wiatr kołysze myśli
Zaciska pętlę na sercu i dusi je
Wieczne czekanie
Choć nie ma na co
Iskra nadziei
Zduszona w płatkach kwiatu wiśni
Lęk, którego nie da się powstrzymać
Ból zatopiony w morzu smutku
Smętne echo odbija się od ciszy
I uparcie każe wierzyć...
...Może jutro będzie lepszy dzień?...
autor
cudownie_zagubiona
Dodano: 2007-04-27 17:51:03
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Witam. Zawsze jest jakieś jutro. A wiersz fajny,
interesujący. Pozdrawiam. A.