Wieczorem piszę...
Wieczorem piszę do Ciebie wiersz
Wena unosi się tu i tam
Odbija sie od ostrych krawędzi mebli
I znów się wzbija...
Jedwabną nicia
Chce łaczyc poezję uczuć
Z prostota kartki...
Tymczasem SMS przerywa milczenia
To od Ciebie
Dziekuję że jesteś
Nic więcej napisać nie zdołam
autor
dziadek
Dodano: 2004-07-16 17:40:24
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.