Wieczorne wyznanie
Już Anioł wieczoru
zalewa pejzaże
i niebo z ziemią miesza
w spokoju układają się troski
modlitwą zmierzchu
przywołuję Ciebie
dopóki jesteś ze mną
niczego się nie lękam
Patrzę na tumany mgieł
odbite w cierniu Twej męki
Pozwól mi dostrzec
maleńką kroplę krwi
przelaną za mnie
kiedyś i dziś
Chcę odpowiedzieć
na Twoje wołanie
zanim odpłynę w wieczność
autor
Grażyna Sieklucka
Dodano: 2014-11-07 20:21:36
Ten wiersz przeczytano 1518 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Witaj Grażynko,
Piękne i nader wzruszające, te cudowne słowa wiersza.
Pozdrawiam kochana i życzę miłego wieczorku, a jutro
słonecznej niedzieli. Dziękuję, że o mnie pamiętasz:)
kłaniam się -
i Pozdrawiam :)))
Dziękuję bardzo Sandro.
Grażynko jak zwykle przepięknie, z taką miłością i
oddaniem napisałaś...taka Twoja osobista modlitwa,
którą można odmawiać każdego dnia...jakie szczęście,
że jestem katoliczką, że rodzice nauczyli mnie kochać
Pana Boga/teraz tam z Nieba pomagają mi żyć tutaj/
pozdrawiam bardzo serdecznie. miłego dnia. dziękuję za
wizytę i komentarz...
Dziękuję serdecznie Nowicjuszko.
Grażynko bardzo lubię czytać Twoje wiersze. Dobrej
nocy życzę.
piękna prośba
pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz piękne słowa piękne wyznanie
pozdrawiam
Dziękuję serdecznie wszystkim dzisiejszym, zacnym
Gościom.
wiersz jak modlitwa ,piękny!!! pozdrawiam Cię Grazynko
serdecznie!!
Wiersz ładny. Jakie serce taki wiersz, pozdrawiam :)
i wieczorem przeczytałem twoje wyznanie :)
Wzruszające słowe. Kiedy życie daje ci setki powodów
do płaczu ..to Ty daj życiu tysiące powodów do
uśmiechu....
Porusza!
Wiary nam potrzeba,
by się życia nie bać!
Pozdrawiam!